Skoro ma być letnio to na pierwszym zdjęciu pokażę Wam przedsmak przyszłych postów i malownicze widoki wybrzeża Tossa de Mar. Niestety lato zbliża się już do końca coraz większymi
krokami. Jednakże warto cieszyć się tym co jeszcze zostało, dlatego chciałabym Wam pokazać moje propozycję na codzienne letnie stylizację, które mogą być bardzo różne. Chyba głównym ich wyznacznikiem jest panująca pogoda,
która w Polsce potrafi diametralnie zmienić się z dnia na dzień. To może już
bez zbędnych wstępów zapraszam do obejrzenia stylizacji.
szorty
Oczywiście mogą być przeróżnej długości. Ja postawiłam na
czarne szorty przed kolano (wyglądają coś a’la popularne obecnie kolarki).
Dobrałam do nich upolowaną na wyprzedaży w C&A polówkę. Stylizację dopełniły klapki na słupku z H&M oraz nerka z efektem wężowej skóry z Zary.
sukienka
Jedna z najprostszych opcji. Nie trzeba za wiele dobierać.
Po prostu zakładasz i wychodzisz. Swoją żółtą, lnianą sukienkę upolowałam w
Lidlu. Do stworzenia całej stylizacji wystarczyło dołożyć czarne sandałki
Lasocki.
spódnica
Kolejna będzie stylizacja ze spódnicą za kolano. Nie wiadomo
dlaczego zawsze mam problem z dopasowaniem bluzek do spódnic. Tym razem trafił się komplet, czyli problem rozwiązał się sam. Komplecik kupiłam w Calliope.
Dodałam tylko białą kamizelkę z C&A oraz czółenka z Reserved.
spodnie
Jak wiadomo nie zawsze jest okazja do ubrania czegoś
typowo letniego. Najlepszym wyjściem będą wtedy długie spodnie. Moimi
ulubionymi są te typu culotte. Do tego wystarczy zwykły T-shirt. Do swojej stylizacji dodałam jeszcze jeansowe klapki oraz przezroczystą torbę ze srebrnym środkiem. Taki m sposobem stworzył mi się look skompletowany w całości w Reserved.
kombinezon
Sprawa tak prosta jak z sukienką. Dobieramy bucik i gotowe. Teraz możemy łatwo znaleźć kombinezony w przeróżnych fasonach z szerokim wyborem rodzaju nogawek. Ja postawiłam na jeden z moich ulubionych krótkich kombinezonów z kolekcji H&M loves Coachella połączony z różowymi klapkami z tej samej sieciówki.
Która część garderoby króluje w Was podczas lata?
Love,
Veronica
Sukienka zółta mi się podoba
OdpowiedzUsuńSuper, podoba mi się stylizacja z tymi spodniami w pasy :) Ja na wakacjach stawiam na wygodę i luz. Nie chce mi się zakładać obcasów, ani nawet żadnych słupków. Klapkostrzały na basen i adaśki na wycieczki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ♥
Mój blog - KLIK
Boskie to wybrzeże jak dla mnie robi wrażenie bo wygląda jak z widokówki. A żółta sukienka sztosik!
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Fajnie się będzie czytało takie posty jesienią 😀
OdpowiedzUsuńU mnie latem rządzą spodenki jeansowe i sukienki 😀
Pozdrawiam
Lili
Bardzo fajne ubrania. Stylizacje również świetne ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię szorty takiej długości
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi sie kombinezon i żółta sukienka :)
OdpowiedzUsuńFajne i niebanalne stylizacje, super :)
OdpowiedzUsuńfajnie że przedstawiłaś takie zróżnicowane stylizacje na różne okazje :) powinnaś pokazywać także zawsze jakie torebki i dodatki wybierasz do każdego kompletu, to byłoby super :) może jakaś torebka listonoszka z zamszu albo plecionkowy koszyk?
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, jesteś elegancką Damą.
OdpowiedzUsuń